wieczorny spacerek
Środa, 26 sierpnia 2009
· Komentarze(0)
Kategoria Codzienność
Po ciężkim dniu o mało co nie potknąłem się o rower i uznałem że to nie ładnie tak zdradzać rower z komputerem. Więc oddałem mu co jego. nawet fajnie wieczorkiem tylko nie wziąłem sobie oświetlenia więc zmrok przegonił mnie do domciu. Heh... Muszę częściej wybywać bo zapomne jak się jeździ :)